🎆 Do Kogo Się Modlić O Wygraną

Proście Go o łaskę nieobrażania Go, wyznajcie Mu, że wolicie umrzeć, aniżeli zgrzeszyć. – Proście o wszystko, czego chcecie, to chwila łaski i Jezus jest gotów dać wam całe Królestwo. Sprawiamy Mu przyjemność, gdy może nam rozdawać łaski. – Proście Go, aby w was i waszych braciach królowała świętość i aby Jego Examples – Módl się, do kogo chcesz, piegusku. – droczył się z nią, przekrzykując wiatr. – Módl się, do kogo chcesz, Elizabeth, ale i tak nic ci nie zagraża. Literature Lepiej się módl do kogokolwiek do kogo się modlisz...... bo masz # godziny do znalezienia tego zanim ja znajdę ciebie! opensubtitles2 Dlatego właśnie się modliłam. - Do kogo się modlisz? Literature się módl, do tego kogoś do kogo się modlisz, bo masz # godziny na znalezienie tej przesyłki, zanim ja znajdę ciebie opensubtitles2 Dlaczego mam się modlić do kogoś, kto się przygląda i nic nie robi, Czekaj, czekaj, Lepiej się módl, do tego kogoś do kogo się modlisz, bo masz # godziny na znalezienie tej przesyłki, zanim ja znajdę ciebie opensubtitles2 Modlę się do kogokolwiek, kto zechce słuchać, żeby nie uderzył w żadne z nas. Literature Dopóki jest chleb, módlmy się do Boga, komu potrzebna [Biała] Gwardia? Literature Nie wiem, czy modliła się i do kogo. Literature Mogę tylko patrzeć, stać i modlić się do tego, kto może właśnie słucha. Literature Kira zamknęła oczy, modląc się do każdego, kto zechciał jej wysłuchać. Literature Mam nadzieję – modlę się do kogokolwiek, kto gdzieś tam istnieje – że tak właśnie jest. Literature Pewna młoda kobieta wyznała: „Trudno mi modlić się do kogoś, kogo nie mogę zobaczyć”. jw2019 Biorąc ją w ramiona, modlę się do kogokolwiek, kto mnie słucha, o to, żeby mój świat nie obrócił się w proch. Literature W tym czasie powiedziałem do Michaela wejdźmy pod stół, i zacznijmy się modlić, do kogo uważasz... W tym czasie powiedziałem do Michaela wejdźmy pod stół, i zacznijmy się modlić, do kogo uważasz opensubtitles2 Nareszcie dowiedziała się, do kogo modlił się Jezus! jw2019 Zastanawiała się na przykład: „Do kogo modlił się Jezus?” jw2019 Należy modlić się w imię Jezusa, uznając w ten sposób jego pozycję. On sam powiedział: „Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie” ( Jana 14:6 ). Należy modlić się z wiarą; w razie potrzeby można prosić o więcej wiary ( Mateusza 21:22; Łukasza 17:5 ). Strona 1 z 1 [ Posty: 12 ] Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Autor Wiadomość zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16Posty: 637Lokalizacja: Toruń Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Większość denominacji Kościelnych wyznaje Jezusa jako Boga, chodzi o dogmat Trójcy (Bóg Ojciec, Syn Boży-Syn Człowieczy, Duch Święty), gdzie Bóg Jahwe jest w trzech osobach. Szczerze muszę przyznać że uważanie Syna Człowieczego na równi z Ojcem stoi w sprzeczności w moim rozumowaniu Pisma. W związku z tym chciałbym was zapytać (wszystkich uznających Pismo - oraz - Czy lepiej się modlić do Boga Ojca, czy do Jezusa? Czy modły kierowane do innego bytu(osoby) Boga jest równoznaczne z modleniem się do Ducha Świętego, Jezusa... ? Według moich odczuć Bóg któremu zawierzył Abraham, był Jahwe a nie Jego Syn czy osoba Ducha Świętego jak nazywają to różne denominacje Kościelne. Co o tym sądzicie. Sprawa moim zdaniem jest bardzo ważna ,ponieważ dotyczy w sumie najważniejszej kwestii kierowania naszych modlitw, oraz wypełnienia tego czego chce od nas Jedyny Wieczny, którego włosy są białe jak śnieg, zasiadający na Tronie a otacza Go Jego Chwała. - Daniel 7 _________________Nicea 325, początek końca... So kwi 03, 2010 20:52 Anonim (konto usunięte) Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? .Ja tam nie wiem. Modlę się do wszystkich, różnie, jakoś samo wychodzi. Do Jezusa bardziej jak do przyjaciela, do Ojca jak ojca, do Ducha o wspomożenie. N kwi 04, 2010 0:29 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? maraskin napisał(a): Według moich odczuć Bóg któremu zawierzył Abraham, był Jahwe a nie Jego Syn czy osoba Ducha Świętego jak nazywają to różne denominacje Kościelne. Co o tym sądzicie. Sprawa moim zdaniem jest bardzo ważna ,ponieważ dotyczy w sumie najważniejszej kwestii kierowania naszych modlitw, oraz wypełnienia tego czego chce od nas Jedyny Wieczny, którego włosy są białe jak śnieg, zasiadający na Tronie a otacza Go Jego Chwała. - Daniel 7Jesli Twoja wiara bazuje na ST módl się tylko do chrześcijanie modlimy się się do Boga w trzech osobach, i nie sądzimy, że Bóg różnicuje modlitwy zanoszone do poszczególnych osób Trójcy Św. N kwi 04, 2010 8:19 R6 Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58Posty: 3079 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Mnie zastanawia czy jest sens modlić za jedną osobę zamiast za wszyskich. Czy jest sens odprawiać Msze za kogos albo w szczególnej intencji zamiast za ogólną pomyślność. Czy modlitwy dzielą się na jakieś wg zakresu mocy i działania? Przyznaję, że dla mnie jako dla niewierzącego jest to dziwaczne. _________________Wadą wiary jest to, że jest wiarą. ... , N kwi 04, 2010 11:06 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? R6 napisał(a):Mnie zastanawia czy jest sens modlić za jedną osobę zamiast za wszyskich. Czy jest sens odprawiać Msze za kogos albo w szczególnej intencji zamiast za ogólną pomyślność. Czy modlitwy dzielą się na jakieś wg zakresu mocy i działania? Przyznaję, że dla mnie jako dla niewierzącego jest to się - niemal każda modlitwa obejmuje intencje pojedynczych osób i wszystkich się Różańcem i po każdej 10 Zdrowaś odmawiam:- "O mój Jezu przebacz NAM NASZE grzechy, zachowaj NAS od ognia piekielnegi i zaprowadź WSZYSTKIE dusze do raju, i dopomóż szczególnie tym, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia".W każdej Mszy św modlimy się w intencji wszystkich żywych i modlitwie Zdrowaś Maryjo mówimy: "Módl się za NAMI grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej".Jak widziesz swoją modlitwą obejmuję także Ciebie N kwi 04, 2010 11:31 maraskin zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16Posty: 637Lokalizacja: Toruń Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Ciekawe , odnosząc się do Twojej wypowiedzi Alus, jak myślisz czy jak Jezus odpoczywał w grobie przez sabat'e to mógł odpuszczać grzechy? Czy robił to ktoś inny? _________________Nicea 325, początek końca... N kwi 04, 2010 14:47 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? maraskin napisał(a):Ciekawe , odnosząc się do Twojej wypowiedzi Alus, jak myślisz czy jak Jezus odpoczywał w grobie przez sabat'e to mógł odpuszczać grzechy? Czy robił to ktoś inny?A czy w tym czasie przestał byc Bogiem? N kwi 04, 2010 16:34 WebCM Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 11:37Posty: 382 Ciekawy temat. Uznajemy Trójcę Świętą, a modlimy się osobno do każdej Osoby. _________________.:: KTO RANO WSTAJE, TEN PODPIS DOSTAJE ::. N kwi 04, 2010 17:57 mazli Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47Posty: 1170 Re: WebCM napisał(a):Ciekawy temat. Uznajemy Trójcę Świętą, a modlimy się osobno do każdej Osoby. Więc modląc się do jednej z nich opiewamy całą naturę Boga. N kwi 04, 2010 19:09 maraskin zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16Posty: 637Lokalizacja: Toruń Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Alus napisał(a):maraskin napisał(a):Ciekawe , odnosząc się do Twojej wypowiedzi Alus, jak myślisz czy jak Jezus odpoczywał w grobie przez sabat'e to mógł odpuszczać grzechy? Czy robił to ktoś inny?A czy w tym czasie przestał byc Bogiem?A czy Bóg może przebywać w Szeolu i odpuszczać stamtąd grzechy? _________________Nicea 325, początek końca... N kwi 04, 2010 19:10 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? maraskin napisał(a): A czy Bóg może przebywać w Szeolu i odpuszczać stamtąd grzechy?Jeśli jest wszechmocny, to kto lub co może Go ograniczyć? Wt kwi 06, 2010 13:02 Johnny99 Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42Posty: 16048 Re: Do kogo się modlić? Kto pragnie naszej ofiary? Oho, Maraskin, teraz stoi w sprzeczności, a jeszcze niedawno nie stało. Już dawno Cię ostrzegałem.. _________________I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8) Wt kwi 06, 2010 13:06 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Strona 1 z 1 [ Posty: 12 ] Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
O potężna i sławna święta Rito, oto u Twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy zwraca się do Ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga.
Najlepsza odpowiedź Kalliope odpowiedział(a) o 11:20: patron spraw beznadziejnych to św. Juda, rzeczy zagubionych sw Antoni Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:18 O coś, co się zgubiło to do św. Antoniego. Luuuuudzie! nie modlimy się DO świętych! modlimy się przez świętych! Tzw prosimy jakiegoś świętego aby on się za nas pomodlił. Jeśli chodzi o sprawy 'beznadziejne' to Święta Rita jest patronką w trudnych okolicznościach - przychodzi z pomocą w rzeczach, które sądząc po ludzku są niemożliwe.. :) Sarii87 odpowiedział(a) o 19:51 Tylko i wyłącznie do Boga. On chce z Tobą rozmawiać w każdej sprawie począwszy od tych błahych, a skończywszy na tych beznadziejnych. Jest to bardzo ważne, Bóg często pokreśla by nie mieć innych "bogów", gdyż Pwt 4:24b "On jest Bogiem zazdrosnym." i jedynym Bogiem. Haha Bóg jest jeden i do niego powinien się każdy modlić a imię Boga to Jahwę ! radziooo odpowiedział(a) o 11:44 [LINK] Tutaj masz świętych patronów: zawodów, stanów, organizacji, instytucji, stowarzyszeń, zalet ludzkich. Świętych wzywanych w różnych potrzebach, a nawet patronów zwierząt i rzeczy i im podobnych. Naprawdę świetna stronka. Senelie odpowiedział(a) o 11:53 Do św. Józega o dobrego mężą/żonę Do Ojca Pio o uzdrowienie blocked odpowiedział(a) o 15:12 LUDZIE! Podajcie mi chociasz jeden werset biblijny, w którym pisze żeby modlić się do świętych:) blocked odpowiedział(a) o 22:50 Jezus Chrystus powiedział: „Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie (...)”. A zatem modlitwy należy kierować do Ojca. Jezus oświadczył też: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Uczynię wam wszystko, o co tylko poprosicie w moje imię” (Mat. 6:8, 9, Biblia Tysiąclecia). Jezus wykluczył więc taką możliwość, by kto inny odgrywał rolę orędownika. Prócz tego apostoł Paweł powiedział o Chrystusie: „Który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami”. „Dlatego tych, którzy przez niego przystępują do Boga, może zbawić w całej pełni, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi” (Rzym. 8:34, Biblia Nowego Świata) Uważasz, że ktoś się myli? lub
Modlitwa do św. Cypryjczyka, aby przyciągnąć pieniądze i dostatnie życie. Przybyłem modlić się do św. Cypryjczyka, aby zarobić pieniądze, bogactwo i fortunę, chwaląc jego imię i obecność z wielką miłością. Cypryjczyka, przybyłem, aby prosić, poznać, dostatnie życie, z dużą ilością pieniędzy i aby bogactwo i
modlić się do kogo překlady modlić się do kogo Přidat modlit se ke komu Lepiej się módl do kogokolwiek do kogo się modlisz...... bo masz # godziny do znalezienia tego zanim ja znajdę ciebie! Ne ne se můžeš modlit... protože máš # hodin, abys našel tu dodávku opensubtitles2 Pewna młoda kobieta wyznała: „Trudno mi modlić się do kogoś, kogo nie mogę zobaczyć”. „Je to pro mne těžké modlit se k někomu, koho nemohu vidět,“ přiznala se jedna mladá žena. jw2019 W tym czasie powiedziałem do Michaela wejdźmy pod stół, i zacznijmy się modlić, do kogo uważasz... V té době jsem Michaelovi řekl: Nareszcie dowiedziała się, do kogo modlił się Jezus! Konečně se dověděla, ke komu se Ježíš modlil! jw2019 Zastanawiała się na przykład: „Do kogo modlił się Jezus?” Například si říkala: ‚Ke komu se Ježíš modlil?‘ jw2019 Modlisz się, nie ważne do kogo, byśmy nie walczyli z Saksonami. Hlavně se modli, ať nenarazíme na Sasy. Modlitwy w gronie rodziny pomagają jej członkom przybliżyć się do tego, kto się modli. Rodinné modlitby slouží k tomu, aby se členové rodiny sblížili s tím, kdo modlitbu pronáší. jw2019 Gdy miałem jakieś problemy, zdarzało mi się modlić o pomoc, ale nie wiedziałem, do kogo się zwracam. Když jsem měl problémy, někdy jsem se modlil o pomoc, ale nevěděl jsem, ke komu vlastně mluvím. jw2019 Często zdarza się, że głosiciele trafiają do kogoś, kto właśnie modlił się o pomoc*. Mnohokrát se stalo, že zvěstovatelé zazvonili na někoho, kdo se zrovna modlil o pomoc. jw2019 Nie wiesz, do kogo lub, do czego się modlisz, ale się modlisz. Nevíš, ke komu či čemu se modlíš, ale modlíš se. Opowiada: „Czytałam o ludziach, którzy modlili się do Boga, żeby przysłał kogoś, kto by pomógł im Go poznać. Říká: „V našich publikacích jsem četla o lidech, kteří chtěli poznat Boha a modlili se, aby k nim poslal někoho, kdo jim v tom pomůže. jw2019 Kiedy się jest bogiem, kłopot polega na tym, że nie ma się do kogo modlić. Když jste bohem, spočívá váš problém v tom, že se nemáte ke komu modlit. Literature Modliłem się do Boga, by wysłał kogoś, kto mi pomoże, i wtedy usłyszałem pukanie. Modlil jsem se k Bohu, aby mi poslal někoho, kdo mi pomůže, a v tom jste zaklepali. jw2019 Modliliśmy się do duchów, aby przysłali kogoś, kto nas ocali. Modlili jsme se k Duchům, aby poslali někoho, kdo nás zachrání. Jeśli go nie znajdziemy, to lepiej niech się modli, żebyście doszli do tego, kto na niego poluje. Pokud ho nenajdou, měl by se radši modlit, abyste přišli na to, kdo po něm jde. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo powinienem. Zkoušel jsem se modlit, ale nevím ke komu se mám modlit. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo. Snažil jsem se modlit, ale nevím ke komu. Widocznie są zwyczajni ludzie, którzy — kiedy się modlą — inspirują innych do otwarcia oczu i zobaczenia, do kogo się oni zwracają. Mezi námi zjevně existují obyčejní lidé, kteří, když se modlí, inspirují druhé k tomu, aby otevřeli oči a uvědomili si, s kým hovoří. LDS Jezus powiedział, że jego naśladowcy mogą się modlić do Boga jako do Ojca, a więc do kogoś bliskiego, kto się nimi interesuje (Mateusza 6:9). Ježíš řekl, že se jeho následovníci mohou modlit k Bohu jako ke svému Otci, který je jim blízko a zajímá se o ně. — Matouš 6:9. jw2019 Nieraz już się zdarzyło, że Świadkowie Jehowy zawitali do kogoś, kto dopiero co modlił się o pomoc (Dzieje 8:26, 27). Mnoho lidí dosvědčilo, že se modlili o pomoc těsně předtím, než svědek zaklepal na jejich dveře. — Sk. 8:26, 27. jw2019 Powiedziała im: „Modliłam się do Boga, żeby przysłał mi kogoś, kto mógłby mi w tym pomóc”. Žena sestrám vyprávěla: „Modlím se k Bohu, aby poslal někoho, kdo mi může pomoci.“ jw2019 Możemy postanowić, że każdego dnia będziemy modlić się za kogoś, kto został powołany do tego, by nam służyć. Můžeme se rozhodnout, že se každý den budeme modlit za někoho, koho Bůh povolal, aby nám sloužil. LDS jw2019 Nejoblíbenější seznam dotazů: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Modlić się o zdrowie, czy przyjąć cierpienie? Matka Inés Valdivia González, zwana też Matką Teresą Meksyku, zbliża się do dziewięćdziesiątki, wciąż jednak prowadzi pod miastem Meksyk sierociniec dla dzieci upośledzonych. Chociaż w Casa Hogar La Divina Providencia rzuca się w oczy ubóstwo i cierpienie, pełno w nim radości
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 17:14 Przecież modlitwa to rozmowa z Bogiem,. `. Możesz miec prośby, a może pomódl się za zmarłych`?. Abyś się dobrze uczył/a,. aby twOim kolegOm, koleżankOm też się wiOdło `. To ty rozmawiasz z Bogiem, szczerze i otwarcie ; ) Andzia♥. odpowiedział(a) o 17:24 za tych ludzi, których teraz stracil wszustko z powodu powodzi blocked odpowiedział(a) o 17:12 za dobre świadectwo ;)za rodziców... za kogo i za co chcesz. Twoja modlitwa. blocked odpowiedział(a) o 17:13 za wszystko !Zobacz w książece komunijnej :) Vani6060 odpowiedział(a) o 17:14 Za dusze z czyścia by poszły do nieba ;P blocked odpowiedział(a) o 17:20 za rodzicow, dziadkow, ksiedza,nauczycieli, przyjaciólke, o dobre ocenyza zmarłych, kolezanki itp..xd - rodziców- dziadków- dom dziecka- dzieci z domu dziecka- zdrowie rodziny- rodzine- szczęście- dostatek- biednych i ubogich ludzi O wszytsko i za wszystkich:za misję i misjonarzyza swoje zycieza zdrowie twoje i członków rodzinyza udany dzieńza niewierzącychza koleżanki i kolegówo dobrą pogodęza powodzianza chorycho pomoc w nauce itd. tym modlitwy w jednej intencji nigdy dość. Św. Monika modliła się 30 lat o nawrócenie swojego syna, który został później świętym. O wszytsko i za wszystkich:za misję i misjonarzyza swoje zycieza zdrowie twoje i członków rodzinyza udany dzieńza niewierzącychza koleżanki i kolegówo dobrą pogodęza powodzianza chorycho pomoc w nauce itd. itp. Uważasz, że ktoś się myli? lub Do kogo i o co się modlić? 2009-12-29 11:16:55 Jak poprosić mojego byłego aby do mnie wrócił ? :( 2011-06-14 19:23:10 Za co/ kogo można się jeszcze modlić ? ☺♥☻ 2010-11-05 19:22:13 Autor Wiadomość Dołączył(a): Śr cze 29, 2011 11:11Posty: 102 Re: Do kogo się modlić? Owszem, Sławku, jest napisane: TYLKO TAK „JA JESTEM drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” — oświadczył Jezus Chrystus. Później dodał: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje” (Jana 14:6, BT; 16:23, BT).Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie = TYLKO PRZEZE MNIE (TYLKO TAK) możecie przyjść do powinno się zanosić modlitwy do matki Jezusa, Marii, lub któregoś ze „świętych”, by wstawiali się za nami u Boga? Biblia udziela niedwuznacznej odpowiedzi: „Jeden jest (...) pośrednik między Bogiem a ludźmi, Chrystus Jezus” (1 Tymoteusza 2:5).Prócz tego apostoł Paweł powiedział o Chrystusie: „Który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami[/b]”. „[b]Dlatego tych, którzy przez niego przystępują do Boga, może zbawić w całej pełni, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi” (Rzym. 8:34; Hebr. 7:25, Dąbrowski z greki). Jeżeli szczerze pragniemy, żeby Bóg wysłuchiwał nasze modlitwy, czy nie byłoby mądrze zwracać się do Niego w sposób, który On sam nakreślił w swoim Słowie?A jak odnosili się do Marii i Apostołów pierwsi chrześcijanie? Czy sama Maria i apostołowie życzyli sobie, aby oddawać im cześć? Pt wrz 09, 2011 9:37 slawek69 Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 20:22Posty: 80 Re: Do kogo się modlić? Nie widzę związku miedzy wskazanym przez Ciebie fragmentem Jana "Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie" a Mateuszowym opisem przekazania nam Modlitwy Pańskiej. Nawet gdyby rozumieć ten związek w ten sposób, że modlić się trzeba tylko przez Jezusa to "Ojcze nasz" było by logicznie z tą tezą sprzeczne (tam rozmawiamy tylko i wprost z Bogiem Ojcem).Co do pośredników - czas płynie... czy nie mogło ich przybyć? Biblia nie podlega uaktualnieniom. A poza tym kim był Anioł Gabriel jak nie pośrednikiem przy zwiastowaniu Zachariaszowi i Maryi? Anioł znaczy posłaniec a to przecież pośrednik!Zdaje się, że Tymoteusz ma tu na myśli specjalne pośrednictwo - pośrednictwo w odkupieniu (my sami nie mogliśmy tego zrobić) - patrz też następny wers (1 Tym 2:6)Co do zanoszenia modlitw do osób poza Trójcą świętą to im dłużej o tym myślę wolałbym używać innego terminu niż "modlitwa" który rezerwuję tylko dla Boga (pisałem o tym już wcześniej). Natomiast "zwracanie się" do Maryi, aniołów i świętych bez oddawania im czci należnej Bogu jest właściwe (moim zdaniem). Pt wrz 09, 2011 22:49 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Wierzę w świętych obcowanie i brzemiona jedni drugich noście czyli zwracanie się do świętych, zbawionych, o pomoc w modlitwie nie jest oddawaniem im czci należnej Bogu, a jedynie obcowaniem. So wrz 10, 2011 7:42 slawek69 Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 20:22Posty: 80 Re: Do kogo się modlić? @AlusProblem w tym, że jeśli:- zwracanie się do świętych i aniołów nazwiesz modlitwą - zanalizujesz treść (często tytuł już sugeruje adresata bo mamy "do")- uwzględnisz definicję KKK "Modlitwa jest wzniesieniem duszy do Boga lub prośbą skierowaną do Niego o stosowne dobra" to widać logiczną sprzeczność. Weź na przykład "Aniele Boży..." - ani słowa do Boga nawet pośrednio (co w innych przypadkach przy dużej dozie dobrej woli można dostrzec np. "...błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus", "...módl się za nami grzesznymi").Jedyną obroną jaką dostrzegam na utrzymanie statusu modlitwy dla takich "modlitw" jest "zlekceważenie" treści i skupienie się na docelowych intencjach (o tym już tu w WISTem dyskutowałem). Inaczej mówiąc w płaszczyźnie treściowej (płytszej) to obcowanie a w płaszczyźnie duchowej (głębszej) to modlitwa (bo u celu jest Bóg). nie mają takich problemów - poza Jezusem nie uznają innych pośredników więc się do nich nie modlą... So wrz 10, 2011 12:54 jo_tka Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19Posty: 12722 Re: Do kogo się modlić? Prośba przez pośrednika jest też prośbą do Boga. Pośrednik sam z siebie żadnej łaski nie udziela. _________________Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony Wt wrz 13, 2011 19:23 slawek69 Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 20:22Posty: 80 Re: Do kogo się modlić? jo_tka napisał(a):Prośba przez pośrednika jest też prośbą do tylko na pośredniku nie poprzestawali... mam czasem mieszane odczucia. Cz wrz 15, 2011 10:26 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? slawek69 napisał(a):jo_tka napisał(a):Prośba przez pośrednika jest też prośbą do tylko na pośredniku nie poprzestawali... mam czasem mieszane tylko czasem .....błędy, słabości raczej nie są do ludzi odczuwa silną potrzebę "kontaku", wspólnoty - dlatego chyba łatwiej im modlić się prosząc świętych o wstawiennictwo. Cz wrz 15, 2011 14:23 warzych Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24Posty: 31 Re: Do kogo się modlić? Aikwa napisał(a):Jest tylko 1 Bóg a nie 3 Módl się do Jedynego Najwyższego ale jest 1 w 3 osobach.... hmmmm czyli tak jakby 1 ale 3, albo 3 ale 1 kurde ciężki wybór. A co będzie jak będziesz modlić się do 1 a pozostała dwójka poczuje się pominięta lub jak będziesz modlić do 3 i nie wiadomo będzie które ma odpowiedzieć? Śr wrz 21, 2011 0:19 dimko Dołączył(a): So sie 06, 2011 14:38Posty: 350 Re: Do kogo się modlić? w " A gdy zabrakło wina, matka Jezusa mówi do Niego: - Wina nie mają. (4) Jezus jej mówi: - Czego chcesz ode Mnie, niewiasto? Czyż nie nadeszła moja godzina? (5) Matka Jego mówi do usługujących: - Zróbcie, cokolwiek wam każe"Maryja, już od początku wstawia się za nami. Śr wrz 21, 2011 5:09 Anonim (konto usunięte) Re: Do kogo się modlić? slawek69 napisał(a):@AlusProblem w tym, że jeśli:- zwracanie się do świętych i aniołów nazwiesz modlitwą - zanalizujesz treść (często tytuł już sugeruje adresata bo mamy "do")- uwzględnisz definicję KKK "Modlitwa jest wzniesieniem duszy do Boga lub prośbą skierowaną do Niego o stosowne dobra" to widać logiczną sprzeczność. Weź na przykład "Aniele Boży..." - ani słowa do Boga nawet pośrednio (co w innych przypadkach przy dużej dozie dobrej woli można dostrzec np. "...błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus", "...módl się za nami grzesznymi").Jedyną obroną jaką dostrzegam na utrzymanie statusu modlitwy dla takich "modlitw" jest "zlekceważenie" treści i skupienie się na docelowych intencjach (o tym już tu w WISTem dyskutowałem). Inaczej mówiąc w płaszczyźnie treściowej (płytszej) to obcowanie a w płaszczyźnie duchowej (głębszej) to modlitwa (bo u celu jest Bóg). nie mają takich problemów - poza Jezusem nie uznają innych pośredników więc się do nich nie modlą...Fakt, nie mamy takich problemów. Wznosimy modły do Boga i Jemu dziękujemy za ich wysłuchanie. Nie stawiamy ołtarzy czy sanktuariów przeróżnym ludziom, bo mamy czysty obraz komu należy się wszelka cześć, chwała i uważamy aby prośby kierowane do zmarłych cokolwiek zmieniały. Wysłuchuje je i tak Bóg, a jeżeli zmarli mają świadomość i możliwość przed sądem ostatecznym (w co w wielu wyznaniach się nie wierzy), to i tak zapewne obdarci z złudzeń i wątpliwości nieustannie wstawiają się u Pana za pozostałych także nie mają obowiązku prosić "świętych" o wstawiennictwo. Mogą zwracać się bezpośrednio do Boga, do czego z resztą on sam nas zachęca. Mamy przecież zapewnienie, ze Bóg wysłuchuje naszych modlitw, nawet tych uważam, ze trzeba mieć szczególne koneksje aby Bóg wysłuchiwał modlitwy. Jezus określił jasno, że każdy wierzący jest jemu jak matka, ojciec, brat czy siostra - jest mu szczególnie bliski. Traktując Boga podobnie jak wysokiego urzędnika, do którego dociera się poprzez popleczników, jest nieporozumieniem. Stwierdzenia, ze dany "święty" mógłby przyspieszyć spełnienie prośby jest nie tylko niepoważnym traktowaniem Boga i przykładaniem do Niego naszej ludzkiej miary ale także spostrzeganiem go w sposób bajkowy jak dżina a lampy spełniającego wszelkie nasze prośby. Śr wrz 21, 2011 9:18 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Owszem - nie uważacie - a macie pewność? Śr wrz 21, 2011 14:42 Anonim (konto usunięte) Re: Do kogo się modlić? Alus napisał(a):Owszem - nie uważacie - a macie pewność?Że Bóg wysłuchuje kierowane do niego modlitwy? Tak, mam pewność. Odsyłam do świadectw i nauk w ST i NT. Że nie potrzebujemy popleczników? Tak, mam pewność - jesteśmy adoptowanymi dziećmi Boga, najbliższą rodziną piękne co Bóg zrobił dla KK wstawiennictwo swiętych ma ponoć ten sam wymiar, co wspólna modlitwa wierzących. Ewangelicy i ewangelikalni (ewangeliczni) także proszą siebie wzajemnie o modlitwę w jakieś intencji. Przybiera to różną skalę : od osobistej po modlitwę w całym kraju czy nawet w Europie/Świecie. W KK jest to ponoć ten sam wymiar z tym, ze wierzy się w społeczność także z umarłymi."Ponoć" bo praktyka daleko odbiega od tego schematu, jak sławek69 sam zauważył. Pt wrz 23, 2011 6:51 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kozioł napisał(a):Alus napisał(a):Owszem - nie uważacie - a macie pewność?Że Bóg wysłuchuje kierowane do niego modlitwy? Tak, mam pewność. Odsyłam do świadectw i nauk w ST i NT. Że nie potrzebujemy popleczników? Tak, mam pewność - jesteśmy adoptowanymi dziećmi Boga, najbliższą rodziną piękne co Bóg zrobił dla KK wstawiennictwo swiętych ma ponoć ten sam wymiar, co wspólna modlitwa wierzących. Ewangelicy i ewangelikalni (ewangeliczni) także proszą siebie wzajemnie o modlitwę w jakieś intencji. Przybiera to różną skalę : od osobistej po modlitwę w całym kraju czy nawet w Europie/Świecie. W KK jest to ponoć ten sam wymiar z tym, ze wierzy się w społeczność także z umarłymi."Ponoć" bo praktyka daleko odbiega od tego schematu, jak sławek69 sam modlitwa jest kierowana do Boga. Pt wrz 23, 2011 7:11 Anonim (konto usunięte) Re: Do kogo się modlić? Alus napisał(a):Każda modlitwa jest kierowana do o teologii, ostatecznym adresacie czy codziennej pobożności? (pytanie retoryczne) Na co dzień, jak czytasz, twoi współwyznawcy mają pewne dylematy i zapewne nie oni jedyni. Szczególnie są bezradni wobec sformułowań "pomódl się do ..." i tu możesz postawić dowolnego zmarłego ogłoszonego przez KK za świętego czy błogosławionego. A potem danemu świętemu składają w podzięce przeróżne wota. Wypisz, wymaluj hierarchia urzędnicza i ciągle jeszcze aktualne schematy załatwiania/przepychania różnych spraw w urzędach. Pt wrz 23, 2011 15:48 dimko Dołączył(a): So sie 06, 2011 14:38Posty: 350 Re: Do kogo się modlić? Wątpię w to, ze każda modlitwa jest kierowana do Boga. Przekleństwo jest aktem strzelistym do do zmarłych, rozumiem jako modlitwę do żyjących w "niebie", czyli do żyjących w Kościele. W tym, samym Kościele, w którym my żyjemy. Jeżeli mam problem z wiarą, to jest normalne, że mogę się zwrócić do kogoś wierzącego, żyjącego o pomoc. Przecież modlitwa wstawiennicza w grupach charyzmatycznych, to prawie to samo. Prawie, dlatego, że zwracamy się do osoby, która jest taka sama jak ja, ale która ma charyzmat np. modlitwy wstawienniczej. Jest, dla mnie oczywiste, że prosząc kogoś o modlitwę za mnie, zwrócę się do osoby, która wydaje mi się najskuteczniejsza. Równie dobrze proszę o pomoc Św. Antoniego, albo innego świętego. Św. Paweł pisał, aby się modlić nieustannie jedni za drugich. Proście a otrzymacie. Dlaczego nie otrzymujecie? Bo się Źle modlicie. Najpierw wypełnij przysięgi Bogu złożone potem składaj swoją ofiarę. A wtedy otrzymasz wielokrotnie więcej niż czynicie, wszystko na chwałę Boga czyńcie:) So wrz 24, 2011 9:21 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
Wygrana w sprawie frankowej – rozliczenie się z bankiem. Wygrana w sądzie z bankiem w sprawie frankowej oznaczać może tyle, że umowa frankowa została unieważniona. Efektem zwycięstwa będzie więc zasądzenie przez sąd zwrotu wszystkich świadczeń, jakie frankowicz spełnił na rzecz banku w trakcie trwania kredytowania.
Do kogo modlić się o małżeństwo Życie każdej kobiety jest złożone i wielopłaszczyznowe. Na delikatnych ramionach kryje się wiele sytuacji życiowych, zarówno ciężkich, jak i radosnych. Kobieta jest słabym, wrażliwym Boskim stworzeniem i nie można sobie poradzić ze wszystkimi niespodziankami losu. Kobieta jest cieplejsza i spokojniejsza od zrozumienia, że ​​jestobok niezawodnego, lojalnego, silnego towarzysza, który będzie wspierał, rozumiał i nie opuszczał sam siebie ze swoimi smutkami i radościami. Chcę też dbać, kochać, rodzić dzieci i pomagać im poznać świat. Każda kobieta potrzebuje rodziny, kochającego męża. Ale niestety zdarza się, że sprytny, piękny i nie brać do żony. Próbuje, szuka i lata mijają, wszyscy przyjaciele znaleźli swoje połówki, a jej szczęście jest gdzieś błąkające się po świecie. Co zrobić w tym przypadku, z kim się skontaktować w celu uzyskania pomocy. Ktoś wybiera rady psychologów, ktoś odnosi się do czarowników. Nie będziemy omawiać tych metod. Nie dla wszystkich są one istotne i zgodne z przekonaniami. Jeśli kobieta wierzy w Boga, wówczas pomoże jej modlitwa z prośbą o małżeństwo. Są święci, którym z pewnością przyjdzie pomoc. To jest Święty Mikołaj, Święty Wielki Męczennik Katarzyny, Najświętsza Maryja Panna. Święty Mikołaj Święty Mikołaj w swoim życiu był skromny, a niewystawiali nigdy nie pokazywać swoich dobrych uczynków. Pomagał cierpiącym ludziom w tajemnicy, nie szczędził pomocy przed innymi. Święty Mikołaj nie pozostawił nikogo w tarapatach i już za życia uważany był za cudotwórcę, a św. Mikołajowi na modlitwie należy się zwrócić szczerze, bez podstępu. Prośba musi pochodzić z serca i być wypełniona wielkim pragnieniem i wiarą. Możesz modlić się w kościele lub w domu. Holy Great Martyr Catherine Święty Wielki Męczennik Catherine był nieziemskipiękno i niezwykły umysł. Postanowiła zachować dziewictwo na całe życie i odmówiła małżeństwa. Dając to, Pan postanowił obalić oblubienicę i powiedział, aby zachować ten związek, nigdy nie mając ziemskiego oblubieńca. Po tej wizji Catherine poświęciła się służbie. A kiedy została stracona za swoje oddanie dla Pana i niezłomność swoich wierzeń, mleko wypłynęło z rany zamiast krwi. Święta Katarzyna Wielki Męczenniku modli się do swojej matki i prosi o szczęście i małżeństwo dla swoich córek. Ale sama kobieta może poprosić Świętego, aby wysłał jej długo oczekiwanego męża. Dziewica Maryja Dziewica Najświętsza Maryja Panna jako pierwsza podjęła decyzjęcały czas poświęcasz się służbie Bogu. Była dziewicą i czysty, i była matką Jezusa Chrystusa. Theotokos Modlitwa małżeństwa jest najsilniejszym ze wszystkich znanych. Wiele kobiet wyszła za mąż i urodziła dzieci poprzez modlitwę żądanie Matki Biblia mówi, że nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, więc święci pomóc kobietom odnaleźć szczęście i silne ramię w pobliżu, ponieważ głównym celem kobiet - ma być szczęśliwy i kontynuować ludzki .
Wyspa Costirego. Po niezwykle bujnej trawie przechadza się Chris McLean. Chris: 12 uczestników weźmie udział w nowym show, które poprowadzę ja. Znany na całym świecie Chris McLean. Najwspanialszy prowadzący na świecie. Zaczynajmy więc Totalno-Porażkowy Survivor! Chris: Czas przedstawić naszych zawodników. Kamera ukazuje statek, na którym znajdują się uczestnicy. Przy
Autor Wiadomość Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41855 Re: Do kogo się modlić? Kozioł napisał(a):Alus napisał(a):Każda modlitwa jest kierowana do o teologii, ostatecznym adresacie czy codziennej pobożności? (pytanie retoryczne) Na co dzień, jak czytasz, twoi współwyznawcy mają pewne dylematy i zapewne nie oni jedyni. Szczególnie są bezradni wobec sformułowań "pomódl się do ..." i tu możesz postawić dowolnego zmarłego ogłoszonego przez KK za świętego czy błogosławionego. A potem danemu świętemu składają w podzięce przeróżne wota. Wypisz, wymaluj hierarchia urzędnicza i ciągle jeszcze aktualne schematy załatwiania/przepychania różnych spraw w urzędach. do św. Rity......wypowiedzi wykazują jakoby wiarę, że śięta ma większa moc sprawczą niż sam Jezus dimko - przekliństwo nigdy nie jest modlitwą. Każda "modlitwa" p-ko komuś nie jest modlitwą odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcą - brak zdolności wybaczania deprecjonuje modlitwę choćby odmawianą z krzyżem w dłoni i pochodnią w drugiej. So wrz 24, 2011 10:05 dimko Dołączył(a): So sie 06, 2011 14:38Posty: 350 Re: Do kogo się modlić? Alus, masz rację. Chodziło mi o to, że modlitwa łatwo może się stać czymś przeciwnym, właśnie kiedy nie wybaczamy i nie ma w nas szczerości. So wrz 24, 2011 19:03 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Modlitwa o zdanie egzaminu pomaga wielu studentom, uczniom i kandydatom. Najważniejsze, że potrafią pozbyć się uczucia strachu, poczuć pewność siebie. Ponadto stwierdzono, że równie młodzi ludzie martwią się zarówno przed egzaminem ustnym, jak i przed egzaminem pisemnym. Tak silna modlitwa, aby zdać egzamin, nikomu nie zaszkodzi.

WIELU ludzi uważa, że to wszystko jedno, do kogo się zwracamy, bo nasze modlitwy i tak trafią do właściwej Osoby. Taki pogląd wyznają zwłaszcza ci, którzy opowiadają się za współpracą międzywyznaniową i tolerancją dla wszystkich, nawet bardzo odmiennych religii. Ale czy mają rację? Jak wynika z Biblii, mnóstwo osób kieruje swoje modlitwy nie tam, gdzie by należało. W czasach biblijnych często modlono się do rzeźbionych wizerunków. Bóg jednak wielokrotnie przestrzegał przed taką praktyką. Na przykład w Psalmie 115:4-6 napisano o bożkach: „Mają uszy, lecz nie słyszą”. Wniosek jest oczywisty. Po cóż miałbyś modlić się do boga, który nigdy cię nie usłyszy? Myśl tę uwydatnia ciekawe zdarzenie opisane w Biblii. Wierny prorok Eliasz rzucił wyzwanie prorokom Baala. Mieli się oni pomodlić do swojego boga, a potem Eliasz do swojego. Eliasz oświadczył, że tylko prawdziwy Bóg zareaguje na prośby. Prorocy Baala przyjęli wyzwanie. Modlili się długo, żarliwie, z głośnymi okrzykami — lecz na próżno! W sprawozdaniu czytamy: „Nie było (...) nikogo, kto by odpowiadał, ani oznak niczyjej uwagi” (1 Królów 18:29). A co się stało, gdy pomodlił się Eliasz? Bóg natychmiast odpowiedział. Zesłał z nieba ogień, który strawił ofiarę złożoną przez proroka. Czym modlitwa Eliasza różniła się od modłów czcicieli Baala? Ważną wskazówkę zawiera Księga 1 Królów 18:36, 37, gdzie zanotowano tę modlitwę. Chociaż była bardzo krótka, bo składała się mniej więcej z 30 hebrajskich słów, to Eliasz w tych paru zdaniach aż trzy razy wezwał imienia Bożego, Jehowa. Baal, inaczej „właściciel” lub „pan”, był bogiem Kananejczyków. Różne społeczności miały swoich lokalnych Baalów. Tymczasem niepowtarzalne imię Jehowa odnosi się tylko do jednej Osoby we wszechświecie. Noszący je Bóg powiedział do swojego ludu: „Jam jest Jehowa. To jest moje imię; i chwały mojej nie oddam nikomu innemu” (Izajasza 42:8). Czy modlitwa Eliasza i modlitwy proroków Baala trafiły do tej samej Osoby? Kult Baala upadlał ludzi — wiązał się z prostytucją świątynną i składaniem ofiar z dzieci. Natomiast wielbienie Jehowy uszlachetniało Jego lud i uwalniało od poniżających praktyk. Pomyśl: Gdybyś chciał, żeby twój list dotarł do przyjaciela, którego szanujesz, to czy zaadresowałbyś go do kogoś innego — kogoś o złej opinii, całkowicie przeczącej wszystkiemu, co reprezentuje sobą twój przyjaciel? Oczywiście, że nie! Wyzwanie, które Eliasz rzucił prorokom Baala, dowiodło, że nie wszystkie modlitwy trafiają do właściwej Osoby Gdy modlisz się do Jehowy*, to zwracasz się do samego Stwórcy, Ojca ludzkości. Prorok Izajasz powiedział w modlitwie: „Ty, Jehowo, jesteś naszym Ojcem” (Izajasza 63:16). Tę samą Osobę miał na myśli Jezus Chrystus, gdy rzekł do uczniów: „Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego” (Jana 20:17). Ojcem Jezusa jest Jehowa. Tak więc Jezus modlił się do Jehowy i do Niego polecił się modlić swoim naśladowcom (Mateusza 6:9). A czy Biblia nakazuje modlić się też do Jezusa, Marii, świętych albo aniołów? Skądże. Mamy modlić się jedynie do Jehowy, i to z dwóch ważnych powodów. Po pierwsze, modlitwa jest formą oddawania czci, a według Biblii cześć należy się wyłącznie Jehowie (Wyjścia 20:5). Po drugie, tylko Jehowę Biblia nazywa ‛Tym, który wysłuchuje modlitwę’ (Psalm 65:2). Co prawda Bóg chętnie powierza innym odpowiedzialne zadania, lecz akurat tego nie przekazał nikomu. Obiecał wysłuchiwać naszych modlitw osobiście. Jeżeli więc pragniesz, by twoje modlitwy trafiły do Boga, pamiętaj o biblijnej wskazówce: „Każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony” (Dzieje 2:21). Ale czy Jehowa wysłuchuje wszystkich modlitw? Czy nie stawia żadnych warunków? Jeśli chcemy, by nasze modlitwy zostały wysłuchane, musimy wiedzieć o czymś jeszcze.
Modlitwy ustne. Istnieje szereg modlitw, które są odmawiane w ciągu dnia przez wielu chrześcijan. Kościół nie nakazuje jednak odmawiania żadnej z nich. Przykłady popularnych chrześcijańskich modlitw ustnych: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, Koronka do Miłosierdzia Bożego, jutrznia, nieszpory, godzinki, litania, brewiarz.
Skoro modlitwa polega na wchodzeniu w bliską więź z Bogiem, powstaje pytanie: Jak nazywać Tego, z którym się komunikujemy i jak odnosić się do Niego? Jakich imion i metafor używać w modlitwie, żeby zwrócić się do Boga tajemnicy, Tego, który jest dostępny i dotyka naszych serc zarówno w modlitwie formalnej, jak i w nieoczekiwanych chwilach? Czy słowa, których wobec Niego używamy, coś zmieniają? W modlitwie może nam przeszkodzić fałszywe albo zawężone pojęcie o tym, Kim jest Bóg. Po roku nowicjatu odnosiłam się do Boga jak do bardzo drogiej, kochanej osoby, jednak ta relacja zawierała pewną ukrytą wadę. Bezpośrednio odzwierciedlała ona moją więź z ziemskim tatą - chociaż byłam tego nieświadoma. Prosta uwaga, kiedy miałam trzydzieści kilka lat, przebudziła mnie i zmieniła perspektywę mojego patrzenia na tę sprawę. Jakich imion i metafor używać w modlitwie, żeby zwrócić się do Boga tajemnicy, Tego, który jest dostępny i dotyka naszych serc zarówno w modlitwie formalnej, jak i w nieoczekiwanych chwilach? Czy słowa, których wobec Niego używamy, coś zmieniają? W kilka osób dorosłych planowaliśmy zorganizowanie rekolekcji dla uczniów ostatniej klasy szkoły średniej. Rzucaliśmy pomysłami i dyskutowaliśmy, co można zrobić. Jeden z członków zespołu zaproponował, by jako głównego motywu użyć modlitwy poddania się Bogu Charlesa de Foucauld. W modlitwie tej oddaje się on całkowicie w ręce Boga i wyraża wdzięczność za wszystko, co może się z nim stać. Wyznaje, że jest gotów przyjąć wszystko, co znajdzie się na jego drodze i prosi jedynie, by wypełniała się Boża wola. Następnie wyznaje Bogu swoją miłość i poddaje się "bez ograniczeń, z nieskończoną ufnością" w Boże ręce. Przeraziła mnie myśl wykorzystania tej modlitwy i natychmiast zaprotestowałam: "Nie możemy młodych ludzi prosić, by modlili się tymi słowami. Ja sama nie potrafię się tak modlić!". Ów mężczyzna z zespołu spojrzał na mnie szeroko otwartymi oczami. Lekkim, żartobliwym tonem z odcieniem czegoś, co brzmiało jak udawane zdziwienie wobec mojego krzyku, zadał pytanie, którego nigdy nie zapomnę: "To chyba niewiele mówi o tym, kim jest twój Bóg, prawda?". Postawił swoją tezę, a ona przebiła się przez wewnętrzny mur - o którego istnieniu nie wiedziałam - przeszkadzający, by moja więź z Bogiem stała się wszystkim, czym może być. Ścisnęło mnie w gardle i nie mogłam odpowiedzieć nic poza: "Cóż, po prostu nie potrafię tego zrobić; tylko tyle". Całe tygodnie myślałam o tej uwadze. Jedno za drugim pojawiały się pytania. Dlaczego bałam się poddać Temu, który był najważniejszy w moim życiu? Czemu byłam niezdolna do oddania się pod opiekę Bogu, który, jak wierzyłam, naprawdę mnie kocha, z którym spotykałam się na modlitwie każdego dnia i z którym czułam wzajemność więzi? Co według mnie by się wydarzyło, gdybym oddała wszystko, co moje, tej Boskiej Istocie? Kiedy przeszukiwałam swoje wnętrze i przetrząsałam osobistą historię, starałam się znaleźć pamiętne wydarzenia i doświadczenia, które mogły podsycać obawę przed poddaniem się Bogu. Wreszcie pojęłam. Prawda stała się jasna. Zrozumiałam, że bałam się dwóch spraw: chciałam robić wszystko, co w mojej mocy, by podobać się Bogu, by sprostać Jego oczekiwaniom i lękałam się, ile może mnie kosztować całkowite oddanie siebie. Musiałam przyznać, że byłam przerażona wymaganiami i trudnymi próbami, jakie, według mnie, miał postawić przede mną Bóg. Nie tylko rozpoznałam mój lęk przed oddaniem się Bogu, ale też odkryłam jego źródło. Wciąż nie powierzyłam w pełni swego życia Bogu z powodu dawnego przesłania pochodzącego od mego taty. Ojciec był prawym człowiekiem o bardzo wysokich ideałach. Od każdego ze swoich dzieci dużo oczekiwał. Wcześnie dowiedziałam się, że ogromnie dużo się po mnie spodziewa. Kiedy nie wywiązywałam się i nie dawałam rady sprostać tym nadziejom i ideałom, spotykałam się z jego niezadowoleniem i rozczarowaniem. Pierwszy taki przypadek, jaki sobie przypominam, zdarzył się, gdy miałam trzy albo cztery lata. Przy kolacji zrobiłam coś głupiego, wepchnęłam znienawidzoną sałatę pod stół. Tata spojrzał surowo i udzielił mi reprymendy: "Więc taką dziewczynką się okazujesz?". To przenikliwe pytanie zmiażdżyło mi serce. Kochałam ojca i bardzo chciałam zdobyć jego aprobatę i zyskać jego miłość. Jego słowa sugerowały, że zawiodłam go, że gdybym postępowała lepiej, bardziej by mnie kochał. Choć mój obecny pogląd na Boga rozszerzył się ponad patrzenie na Niego jak na ojcowski, męski obraz, w czasie tamtego incydentu rodzinnego koncepcja ojca odgrywała najważniejszą rolę w moim pojęciu Osoby Boga. Dlatego łatwo przeniosłam uwagę taty na to, jakie będą oczekiwania Boga wobec mnie. Wydawało się naturalne, że Bóg zechce, bym się rozwijała, zasługiwała na miłość i aprobatę przez to, jak postępuję. Weszłam więc w swoje lata trzydzieste z dawnym wrażeniem, ciążącym na mojej więzi z Bogiem. Nic dziwnego, że nie potrafiłam wypowiedzieć modlitwy poddania się Bogu. Odkrycie źródła mojego wadliwego poglądu nie zmieniło natychmiast sytuacji. Musiałem przejść długą drogę, zanim zdołałam prawdziwie przyjąć rzeczywistość absolutnie wspaniałomyślnej, bezwarunkowej miłości Boga. Po około dziesięciu latach i jeszcze jednym trudnym doświadczeniu mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że Bóg jest zawsze po mojej stronie, a nigdy przeciw mnie. Wreszcie potrafię uwierzyć w to, co św. Paweł napisał dawno temu: I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym (Rz 8, 38-39). Jak ostatecznie doszłam do tego wyzwalającego zaufania do Boga? Kiedy skończyłam czterdzieści lat, postanowiłam wziąć udział w trzydziestodniowych rekolekcjach. Z pomocą uzdolnionego przewodnika duchowego modliłam się według Ćwiczeń Duchownych św. Ignacego Loyoli - czterech tygodni medytacji nad życiem i nauczaniem Jezusa. Raz po raz w tym okresie widziałam miłosierdzie i litość, jakie Jezus okazywał mężczyznom i kobietom. Przekonywałam się, jak przesłania i wydarzenia Jego życia odzwierciedlają Bożą dobroć. Dzięki codziennemu rozmyślaniu nad tekstami Ewangelii powoli uwalniałam się od dawnego przekonania o konieczności zasłużenia na Bożą miłość przez dorównywanie jakimś niemożliwym Boskim oczekiwaniom. Modlenie się cyklem życia, śmierci i Zmartwychwstania Jezusa przekonało mnie, że bez względu na to, co dzieje się w moim życiu, Bóg zawsze będzie mnie akceptował i trzymał w swoich objęciach. Wreszcie zgodziłam się z tym, iż moja ludzka podróż będzie miała swoje góry i doliny, ponieważ takie jest życie. Już nie lękam się Boga jako wychodzącego, by nagrodzić mnie lub ukarać za moje ludzkie upadki albo zsyłającego na mnie "próby" cierpienia, by dowieść mojej wierności. Te cztery tygodnie rekolekcji uwolniły mnie - zaczęłam budować więź opartą na szczerej miłości. Spojrzenie to nie spowodowało bynajmniej, że mniej dbam o prowadzenie moralnego i prawego życia. Wręcz przeciwnie. Bardziej niż kiedykolwiek pragnę przemieniać się dzięki modlitwie - nie dlatego, że Bóg będzie mną rozczarowany albo będzie mniej mnie kochał, jeśli nie będę kontynuować rozwoju duchowego. Teraz wierzę, że mam Boskiego Towarzysza na całe życie, który mnie nigdy nie opuści, który będzie ze mną w radości i w smutku, który chce, bym dawała z siebie to co najlepsze i który pomaga mi codziennie poprzez udzielanie potrzebnej łaski do spełnienia mojego pragnienia życia na wzór Jezusa. Bardziej niż kiedykolwiek chcę być kobietą wielkiej miłości. Rozważanie pochodzi z książki: Modlitwa osobista
  • Ճቢклаψиቮխ лጧዬፆջէσեв ιֆθδ
  • Աгικаሧыፔуτ κጦցሏзуրθ иብесв
    • И оጂեኔևзвը тուፆዟζጦτ илек
    • Акт уջисըፅաμሐվ хխκωклዡкиφ ጧиж
  • Σо твևրеፈ ծυպебοቮи
    • Ρа ւեνу
    • Սխմևሶитр օጴаሧαпуη естиչофеኑ едрուпрост
Turmalin oraz koral to kamienie ochronne ? Podobno najmocniejszym jest czarny turmalin czy w przypadku koralu najmocniejszym jest czerwony ? Czy można coś więcej się dowiedzieć i jak te kamienie czyścić ? Czerwony koral ma silne właściwości ochronne. Chroni przed złymi energiami, bytami, demonami i podczepieniami. Turmalin tak samo. Świadkowie Jehowy zarzucają katolikom, że modlą się do Marii, matki Jezusa, jak do Boga, czego, ich zdaniem, nie powinien robić prawdziwy chrześcijanin. Wydaje się jednak, że tutaj znów świadkowie Jehowy idą na skróty i świadomie upraszczają problem, żeby znaleźć zarzut przeciwko kultowi Marii. Jasne, że trudno obronić tezę, iż modlitwa do Marii to to samo, co modlitwa do Boga. Jezus bowiem zostawił jasne zalecenia co do modlitwy, czyli „Ojcze nasz…” Ale z jednej strony zdarzenie w Kanie Galilejskiej daje nam do myślenia, że Maria zrobiła swoje nawet wtedy, gdy Jezus początkowo się temu sprzeciwił. Z drugiej jednak strony modlitwa różańcowa, bo ta jest typową modlitwą skierowaną do Marii, w swoim znaczeniu duchowym jest łączeniem się chrześcijanina z Marią i wspólnie z nią kontemplowanie jej i Jezusa życia. To by oznaczało, że poprzez modlitwę do Marii i dzięki Marii chrześcijanie docierają do Jezusa. Inną sprawą jest to, jak modlitwę różańcową rozumieją wyznawcy kultu Marii oraz na ile świadkowie Jehowy wiedzą o znaczeniu duchowym tej modlitwy? Nie wiem! O modlitwie różańcowej jeszcze będzie, a teraz wrócę do wyrażonej już wcześniej myśli. Martwi mnie, że świadkowie Jehowy poniekąd prowokują katolików swoim głoszeniem na temat Marii i że katolicy bardzo łatwo dają się ponieść emocjom, co widać w ich wypowiedziach, choćby w sieci. Martwi mnie ta jakaś ograniczoność w myśleniu braci i sióstr moich w wyznaniu katolickim, którzy to z lubością obrażają się na świadków Jehowy czy choćby zielonoświątkowców i adwentystów za ich stosunek do Marii, a nie mają za złe tego pierwszym chrześcijanom. Martwi mnie też podnoszenie kwestii stosunku Jezusa do Marii. Czytałem nawet rozprawę, w której autor stwierdził, że Jezus był wręcz nieuprzejmy dla swojej matki. Wrócę tu do myśli o uniwersalnym charakterze misji Jezusa. Nie dziwię się, że na każdym kroku musiał podkreślać, że to, co tworzy, to nie ciasne ramy więzów krwi, ale jedność w kosmosie ducha. Kto tego nie rozumie albo nie próbuje zrozumieć, ten będzie z każdym darł koty, żeby tylko udowodnić swoją rację. Nawet głupcy mają swoją opowieść – stwierdził autor Desideraty i, zaprawdę, nie mylił się! Wciąż myślimy i dyskutujemy w świecie, który nie jest Królestwem Jezusa. Królestwo Jego nie jest z tego świata. Natomiast Książę tego świata nie ma nic przeciwko temu, abyśmy sobie tak głupieli na punkcie sporów i różnic. Może nawet tym steruje, podgrzewając odpowiednio atmosferę, oczywiście nie do piekielnej temperatury. Gdyby bowiem ludzie w sprawach tego typu zamiast umysłów swoich dopuścili do głosu ducha swego, to cisza głucha zapadłaby. Jeśli bowiem zachwyt nad rozkwitającym kwiatem, kiełkującym liściem, źdźbłem trawy… przybliża mnie do Boga, to uświęcenie w myślach matki Jego Syna, może mnie od Niego oddzielać? Jedno jest pewne. Maria jest tą, przez którą zbawienie osiągnęło ludzki wymiar w krzyżu. I choć działo się to w przestrzeniach Ducha, można je, dzięki Marii, namacalnie umieścić w ograniczoności historycznego myślenia ludzkiego. Zatem modlić się do Marii czy nie? Jeśli modlić się, to szczerze! Jeśli nie, to nie bronić tego innym ani tym bardziej tego u innych nie krytykować! Takich osób należy unikać i nie wolno mieć z nimi żadnych relacji nawet koleżeńskich nie mówiąc już o głębszych przyjaźniach. Ryzyko zainfekowania demonami jest bardzo wysokie. Od takich istot, trzymać się jak najdalej. Proszę o odsłuchanie bardzo doświadczonego Ks. dr egzorcysty Włodzimierza Cyrana od 2:30 minuty do 3:30 min. modlić się do kogo translations modlić się do kogo Add modlit se ke komu Lepiej się módl do kogokolwiek do kogo się modlisz...... bo masz # godziny do znalezienia tego zanim ja znajdę ciebie! Ne ne se můžeš modlit... protože máš # hodin, abys našel tu dodávku opensubtitles2 Pewna młoda kobieta wyznała: „Trudno mi modlić się do kogoś, kogo nie mogę zobaczyć”. „Je to pro mne těžké modlit se k někomu, koho nemohu vidět,“ přiznala se jedna mladá žena. jw2019 W tym czasie powiedziałem do Michaela wejdźmy pod stół, i zacznijmy się modlić, do kogo uważasz... V té době jsem Michaelovi řekl: Nareszcie dowiedziała się, do kogo modlił się Jezus! Konečně se dověděla, ke komu se Ježíš modlil! jw2019 Zastanawiała się na przykład: „Do kogo modlił się Jezus?” Například si říkala: ‚Ke komu se Ježíš modlil?‘ jw2019 Modlisz się, nie ważne do kogo, byśmy nie walczyli z Saksonami. Hlavně se modli, ať nenarazíme na Sasy. Modlitwy w gronie rodziny pomagają jej członkom przybliżyć się do tego, kto się modli. Rodinné modlitby slouží k tomu, aby se členové rodiny sblížili s tím, kdo modlitbu pronáší. jw2019 Gdy miałem jakieś problemy, zdarzało mi się modlić o pomoc, ale nie wiedziałem, do kogo się zwracam. Když jsem měl problémy, někdy jsem se modlil o pomoc, ale nevěděl jsem, ke komu vlastně mluvím. jw2019 Często zdarza się, że głosiciele trafiają do kogoś, kto właśnie modlił się o pomoc*. Mnohokrát se stalo, že zvěstovatelé zazvonili na někoho, kdo se zrovna modlil o pomoc. jw2019 Nie wiesz, do kogo lub, do czego się modlisz, ale się modlisz. Nevíš, ke komu či čemu se modlíš, ale modlíš se. Opowiada: „Czytałam o ludziach, którzy modlili się do Boga, żeby przysłał kogoś, kto by pomógł im Go poznać. Říká: „V našich publikacích jsem četla o lidech, kteří chtěli poznat Boha a modlili se, aby k nim poslal někoho, kdo jim v tom pomůže. jw2019 Kiedy się jest bogiem, kłopot polega na tym, że nie ma się do kogo modlić. Když jste bohem, spočívá váš problém v tom, že se nemáte ke komu modlit. Literature Modliłem się do Boga, by wysłał kogoś, kto mi pomoże, i wtedy usłyszałem pukanie. Modlil jsem se k Bohu, aby mi poslal někoho, kdo mi pomůže, a v tom jste zaklepali. jw2019 Modliliśmy się do duchów, aby przysłali kogoś, kto nas ocali. Modlili jsme se k Duchům, aby poslali někoho, kdo nás zachrání. Jeśli go nie znajdziemy, to lepiej niech się modli, żebyście doszli do tego, kto na niego poluje. Pokud ho nenajdou, měl by se radši modlit, abyste přišli na to, kdo po něm jde. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo powinienem. Zkoušel jsem se modlit, ale nevím ke komu se mám modlit. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo. Snažil jsem se modlit, ale nevím ke komu. Widocznie są zwyczajni ludzie, którzy — kiedy się modlą — inspirują innych do otwarcia oczu i zobaczenia, do kogo się oni zwracają. Mezi námi zjevně existují obyčejní lidé, kteří, když se modlí, inspirují druhé k tomu, aby otevřeli oči a uvědomili si, s kým hovoří. LDS Jezus powiedział, że jego naśladowcy mogą się modlić do Boga jako do Ojca, a więc do kogoś bliskiego, kto się nimi interesuje (Mateusza 6:9). Ježíš řekl, že se jeho následovníci mohou modlit k Bohu jako ke svému Otci, který je jim blízko a zajímá se o ně. — Matouš 6:9. jw2019 Nieraz już się zdarzyło, że Świadkowie Jehowy zawitali do kogoś, kto dopiero co modlił się o pomoc (Dzieje 8:26, 27). Mnoho lidí dosvědčilo, že se modlili o pomoc těsně předtím, než svědek zaklepal na jejich dveře. — Sk. 8:26, 27. jw2019 Powiedziała im: „Modliłam się do Boga, żeby przysłał mi kogoś, kto mógłby mi w tym pomóc”. Žena sestrám vyprávěla: „Modlím se k Bohu, aby poslal někoho, kdo mi může pomoci.“ jw2019 Możemy postanowić, że każdego dnia będziemy modlić się za kogoś, kto został powołany do tego, by nam służyć. Můžeme se rozhodnout, že se každý den budeme modlit za někoho, koho Bůh povolal, aby nám sloužil. LDS jw2019 Modlitwa o błogosławieństwo na drogę. O Boże wielki, który czuwasz nad wszystkim stworzeniem, miej mnie w swej opiece. Niech błogosławieństwo Twoje towarzyszy mi w całej drodze. Odwracaj ode mnie nieszczęście, ratuj w niebezpieczeństwach i pozwól, abym szczęśliwie powrócił do domu. Amen.
Przewiń wpisy ↓ 2019-02-14 (01:40) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 215 805nikczemny A skąd takie przeświadczenie? Polska mentalność? A co to jest? Po prostu nie mam zamiaru o wszystkim gadać. Tyle. Wywlekanie pewnych rzeczy nikomu się nie przysłuży. Wtedy wyjdzie "Polska mentalność". Pozdrawiam 2019-02-14 (01:53) nikczemnyData rejestracji: 2019-02-01Ilość postów: 152wpis nr 1 215 806A do czego służy forum? Do dzielenia się opiniami. To nie ZUS że ktoś będzie Ci wyliczał Cię z każdego słowa. A skoro nie masz ochoty dzielić się opinią ww temacie to na co te docinkowe odpowiedzi? Taki wampir energetyczny z Ciebie Więc i modlitwa by Ci się przydała, może byłbyś bardziej rozmowym i otwartym człowiekiem Pozdrawiam 2019-02-16 (00:09) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 216 106nikczemny To jeżeli Możesz, pomódl się za Mnie. Każdemu człowiekowi jest Ona potrzebna. Wampir? Masz rację. Tylko dlaczego. Co jest przyczyną? Piszesz o otwartości i rozmowności itp. Jak mam to opisać. Nie ufam ludziom. Znam część ludzi, ale. Zawsze dystans. Zasada ograniczonego zaufania. To samo tyczy się forum. Czy jest bezpieczne? Taki sam przykład masz w internecie. Czy jest bezpiecznie? Można opisywać różne przypadki. Wiem, że budowanie muru nikomu się nie przysłuży. Pytanie jak z tego wyjść? Czy chcę wpłynąć na Twój światopogląd? On jest Twój. Mój się wiele razy zmieniał i nadal się zmienia. Bo każdy dzień jest inny. Jedynie cho..ra bierze, że coś spowodowało iż to nie wszystko jest piękne. Pozdrawiam 2019-02-16 (00:27) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 216 107nikczemny By jednak nie wrzucać wszystkich do jednego wora: Są też dobrzy ludzie. I za to ich cenię. Pozdrawiam 2019-02-16 (00:48) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 216 109nikczemny Napisałeś, że dzięki wahadłu wyniki się Tobie poprawiły. O ile? Trafiłeś 5,6 w DL lub 9, 10 w MM. I nie piszę żeby się śmiać. Bo nie o to chodzi. Każdy ma prawo do szczęścia. Gry są nieobliczalne. Weź to pod uwagę. A przy okazji: ile lat, czasu grasz? Pozdrawiam 2019-02-16 (14:09) nikczemnyData rejestracji: 2019-02-01Ilość postów: 152wpis nr 1 216 200Mogę się pomodlić za Ciebie, ale nie oddaję na lewo i prawo swojej energii. Wysyłam ją potrzebującym. Nie wyglądasz na potrzebującego a bardziej przytykającego. Przestałem pomagać bezinteresownie, bo jedynie ludzie wysysali ze mnie energię. Brać to każdy a dać to nie ma komu. Dziękuję za taki interes 2019-02-16 (14:11) nikczemnyData rejestracji: 2019-02-01Ilość postów: 152wpis nr 1 216 202W zasadzie to faktycznie nie praktykuję modlitwy, czy medytacji i tego typu technik w stosunku do lotto, więc może zacznę to praktykować Jestem ciekaw czy to przyniesie jakiekolwiek skutki. Będę dawał znać na bierząco odnośnie moich wyników, ale chyba zrobię osobny post na ten temat 2019-02-17 (23:40) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 216 476nikczemny A skąd wiesz, że nie potrzebuję modlitwy. Moim zdaniem Każdy jej potrzebuje. Czy bezinteresownie proszę? Może tak, a może nie. Bo czy myślę tylko o sobie? Odnośnie energii. Piszesz, że zwykle to z Ciebie ją wysysają. A gdyby Twój adwersarz miał to samo? Jakbyś zareagował? Ja bym napisał: "Witaj w klubie bracie". I szukał wyjścia - rozwiązania. A modlitwy nie brałbym do "lotto". Nie ta dziedzina. Modlitwa za cenna jest. Czego innego potrzeba. Pozdrawiam 2019-02-18 (13:05) nikczemnyData rejestracji: 2019-02-01Ilość postów: 152wpis nr 1 216 541Modlitwa jest za cenna do lotto? Coraz ciekawszych rzeczy się dowiaduję na tym forum 2019-02-21 (02:10) ZeolitData rejestracji: 2015-02-23Ilość postów: 1621wpis nr 1 216 948nikczemny A co za dziwne rzeczy? Czy modliłbyś się o wygraną? Może tak. Ale do kogo? Pozdrawiam 2019-02-21 (14:58) nikczemnyData rejestracji: 2019-02-01Ilość postów: 152wpis nr 1 217 035Nie trzeba modlić się "do kogoś" Widocznie nie wiesz czym jest modlitwa
Pojęcie Królestwa Bożego kryje w sobie ideę Bożego przyjścia na ziemię w celu okazania swej mocy (mocy wyzwoleńczej), sprzeciwiającej się panowaniu szatana. Bóg rozpoczyna swoje duchowe panowanie w sercach ludzi (Jana 14:23 / Jana 20:22), którzy opowiadają się po stronie Jego Syna Jezusa Chrystusa – i jest to moc duchowa (do
tłumaczenia modlić się do kogo Dodaj modlit se ke komu Lepiej się módl do kogokolwiek do kogo się modlisz...... bo masz # godziny do znalezienia tego zanim ja znajdę ciebie! Ne ne se můžeš modlit... protože máš # hodin, abys našel tu dodávku opensubtitles2 Pewna młoda kobieta wyznała: „Trudno mi modlić się do kogoś, kogo nie mogę zobaczyć”. „Je to pro mne těžké modlit se k někomu, koho nemohu vidět,“ přiznala se jedna mladá žena. jw2019 W tym czasie powiedziałem do Michaela wejdźmy pod stół, i zacznijmy się modlić, do kogo uważasz... V té době jsem Michaelovi řekl: Nareszcie dowiedziała się, do kogo modlił się Jezus! Konečně se dověděla, ke komu se Ježíš modlil! jw2019 Zastanawiała się na przykład: „Do kogo modlił się Jezus?” Například si říkala: ‚Ke komu se Ježíš modlil?‘ jw2019 Modlisz się, nie ważne do kogo, byśmy nie walczyli z Saksonami. Hlavně se modli, ať nenarazíme na Sasy. Modlitwy w gronie rodziny pomagają jej członkom przybliżyć się do tego, kto się modli. Rodinné modlitby slouží k tomu, aby se členové rodiny sblížili s tím, kdo modlitbu pronáší. jw2019 Gdy miałem jakieś problemy, zdarzało mi się modlić o pomoc, ale nie wiedziałem, do kogo się zwracam. Když jsem měl problémy, někdy jsem se modlil o pomoc, ale nevěděl jsem, ke komu vlastně mluvím. jw2019 Często zdarza się, że głosiciele trafiają do kogoś, kto właśnie modlił się o pomoc*. Mnohokrát se stalo, že zvěstovatelé zazvonili na někoho, kdo se zrovna modlil o pomoc. jw2019 Nie wiesz, do kogo lub, do czego się modlisz, ale się modlisz. Nevíš, ke komu či čemu se modlíš, ale modlíš se. Opowiada: „Czytałam o ludziach, którzy modlili się do Boga, żeby przysłał kogoś, kto by pomógł im Go poznać. Říká: „V našich publikacích jsem četla o lidech, kteří chtěli poznat Boha a modlili se, aby k nim poslal někoho, kdo jim v tom pomůže. jw2019 Kiedy się jest bogiem, kłopot polega na tym, że nie ma się do kogo modlić. Když jste bohem, spočívá váš problém v tom, že se nemáte ke komu modlit. Literature Modliłem się do Boga, by wysłał kogoś, kto mi pomoże, i wtedy usłyszałem pukanie. Modlil jsem se k Bohu, aby mi poslal někoho, kdo mi pomůže, a v tom jste zaklepali. jw2019 Modliliśmy się do duchów, aby przysłali kogoś, kto nas ocali. Modlili jsme se k Duchům, aby poslali někoho, kdo nás zachrání. Jeśli go nie znajdziemy, to lepiej niech się modli, żebyście doszli do tego, kto na niego poluje. Pokud ho nenajdou, měl by se radši modlit, abyste přišli na to, kdo po něm jde. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo powinienem. Zkoušel jsem se modlit, ale nevím ke komu se mám modlit. Próbowałem się modlić, ale nie wiem do kogo. Snažil jsem se modlit, ale nevím ke komu. Widocznie są zwyczajni ludzie, którzy — kiedy się modlą — inspirują innych do otwarcia oczu i zobaczenia, do kogo się oni zwracają. Mezi námi zjevně existují obyčejní lidé, kteří, když se modlí, inspirují druhé k tomu, aby otevřeli oči a uvědomili si, s kým hovoří. LDS Jezus powiedział, że jego naśladowcy mogą się modlić do Boga jako do Ojca, a więc do kogoś bliskiego, kto się nimi interesuje (Mateusza 6:9). Ježíš řekl, že se jeho následovníci mohou modlit k Bohu jako ke svému Otci, který je jim blízko a zajímá se o ně. — Matouš 6:9. jw2019 Nieraz już się zdarzyło, że Świadkowie Jehowy zawitali do kogoś, kto dopiero co modlił się o pomoc (Dzieje 8:26, 27). Mnoho lidí dosvědčilo, že se modlili o pomoc těsně předtím, než svědek zaklepal na jejich dveře. — Sk. 8:26, 27. jw2019 Powiedziała im: „Modliłam się do Boga, żeby przysłał mi kogoś, kto mógłby mi w tym pomóc”. Žena sestrám vyprávěla: „Modlím se k Bohu, aby poslal někoho, kdo mi může pomoci.“ jw2019 Możemy postanowić, że każdego dnia będziemy modlić się za kogoś, kto został powołany do tego, by nam służyć. Můžeme se rozhodnout, že se každý den budeme modlit za někoho, koho Bůh povolal, aby nám sloužil. LDS jw2019 Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Ćwiczenie 1 Pokoloruj właściwe słowa, aby otrzymać poprawną definicję. Objawienie Boże polega na tym, że. Bóg otwiera się, zamyka się, chowa się po … kazuje światu i Lub szepcze mówi aniotom do Ludzi bo tak Mu nakazat Duch Święty. bo taka jest Jego wola. Jezus dał dokładną instrukcję swoim uczniom jak i do kogo mają się modlić. Co więcej, apostołowie wiele razy byli świadkami tego, jak sam Jezus się modlił Mat 26:36,39, Heb 5:7. Pewnego razu, jeden z jego uczniów, poprosił Jezusa, „Panie, naucz nas się modlić,“ Jezus mu odpowiedział;"Kiedy się modlicie, mówcie, Ojcze nasz“, czym wyraźnie wskazał do kogo mają się modlić Łuk 11:1,2. Zapewnił ich słowami; „Wasz Ojciec wie, czego potrzebujecie, zanim Go w ogóle poprosicie, „ Mat 6:6,8,9. Modlitwa to nasze wielbienie Boga, dlatego powinniśmy kierować modlitwy tylko i wyłącznie do naszego Boga Ojca Jahwe, Mat 4:10, „ Wtedy mówi mu Jezus: Idź precz, szatanie, napisano bowiem: Panu, Bogu Twojemu, hołd składać będziesz i tylko Jemu będziesz służył.“ Odnośnie modlitwy, Biblia nam mówi, że chrześcijanie mają zwracać się do Boga za pośrednictwem Jezusa Chrystusa Jan 16:23, Jan 15:16. To znaczy, że mamy się modlić w imię Jezusa Jan 14:6,14. Widzimy więc, że Jezus uczył nas modlić się do Boga, który jest i Jego i naszym Ojcem Jan 20:17. Abraham, Izaak, Jakub, Mojżesz, Samuel, Eliasz, Jeremiasz i wszyscy prorocy, modlili się do Boga Jahwe który ich wysłuchiwał, wszyscy oni są wzorami dla nas jak i do kogo mamy się modlić Lam 3:41[BG]. Modlitwa to wywyższanie Boga, jeżeli modlimy się do kogoś innego, czy do figurek lub obrazów, to jest to obrażanie Najwyższego Boga, a wywyższanie kogoś niższego, modlitwa taka staje się grzechem Ps 109:7, Lam 3:44. Przykład Jezusa. Jezus swymi modlitwami dał nam wzór i przykład. Sam modlił się; „Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, „ Łuk 10:21. W innej sytuacji rzekł; „Ojcze, w twoje ręce powierzam ducha mego Łuk 23:46. Swego Boga nazywał Panem nieba i ziemi i robił wszystko aby wypełniała się nie Jego wola, ale wola Jego Ojca Mat 26:41,42. Wszyscy powinniśmy tak jak Jezus, modlić się o spełnianie się woli Boga 1 Jan 2:17. Jeżeli miłujemy Pana Jezusa, będziemy przestrzegać Jego przykazań dotyczących także modlitwy Jan 14:15. Jezus nauczał swoich uczniów, że Bóg odda sprawiedliwość tym którzy dniem i nocą do Niego wołają Łuk 18:7. Bóg Ojciec Jahwe, słyszy nasz głos, dlatego zawsze i wyłącznie, powinniśmy modlić się do Niego. Jakże wspaniały przykład zostawił nam Jezus Łuk 6:12, 1Jan2:6. Do kogo modlili się chrześcijanie. Apostoł Paweł modlił się aby chrześcijanie zostali napełnieni poznaniem woli Boga we wszelkim zrozumieniu i duchowym zrozumieniu Kol 1:9. Zależało mu na tym, aby chrześcijanie dobrze rozumieli nie tylko kwestię modlitwy. Nawoływał chrześcijan, by zawsze składali za wszystko podziękowania Bogu Ojcu w imię Jezusa Chrystusa, modlitwy były kierowane do Boga, w imię Jezusa Kol 3:17. W innym fragmencie Pism, apostoł Paweł mówi; „Dziękujemy Bogu, Ojcu naszego Pana, Jezusa Chrystusa, nieustannie modląc się za was“ Efez 1:3,16, Fil 4:6,7. Rzym 15:30. Wszystkich zachęcał, aby modlili się do Boga o błogosławieństwa w służbie głoszenia dobrej nowiny Kol 4:2,3. A kiedy uczniowie byli prześladowani, i byli zastraszeni ze strony przeciwników Dzie 4:18, modlili się o pomoc do Boga Dzie 4:24,29,30, Dzi 12:5. Apostoł Paweł nauczał, że to Bóg ma być błogosławiony, czyli wysławiany na wieki 2 Kor 11:31. O co się modlić? Jezus dokładnie objaśnił nam nie tylko do kogo się modlić, ale i o co się modlić, najpierw uwypuklił potrzebę uświęcania imienia Bożego oraz tego, aby się działa wola Boga po całej ziemi Mat 6:9, Heb 13:15, potem prośmy o przyjście Królestwa Bożego, a dopiero o nasze codzienne potrzeby Mat 6:10,11. Ale modlimy się również o przebaczanie nam naszych grzechów i ochronę przed złym Mat 6:12,13, Mar 11:25, Iza 55:6,7. Można też modlić się o poznanie dróg Bożych i prawdy Słowa Bożego jak czynił to psalmista Ps 25:4-7, „pozwól mi, Jahwe, poznać drogi Twoje, poucz mnie o Twoich ścieżkach. Spraw, bym kroczył w Twej prawdzie i pouczaj mnie, Tyś bowiem Bóg mój i Zbawca; Ciebie wyglądam każdego dnia, pomnij, o Jahwe, na swe miłosierdzie i na swoje łaski, są bowiem odwieczne! Nie chciej pamiętać grzechów mej młodości i moich występków, ale pamiętaj o mnie według miłosierdzia Twego, przez Twoją dobroć, o Jahwe!“ Ważną rolę odgrywają modlitwy o ducha Bożego Łuk 11:13, czy składanie podziękowań 1 Tes 5:17,18, możemy także modlić się za drugich Jak 5:16, Kol 1:3. Istotne jest aby nasze modlitwy były zgodne z wolą Boga 1 Jan 5:14, Jan 9:31. Kiedy modlitwa zmierza do podporządkowania Bożej woli pragnieniom człowieka, staje się nieskuteczna 1 Jan 2:16,17. Modlitwę możemy zakończyć słowem „Amen,“ co znaczy; „Niech się tak stanie." Czy modlić się do Jezusa, Marii czy wszystkich świętych? Niektórzy jednak twierdzą, że należy modlić się do Jezusa i podają szereg wersetów, mających rzekomo być dowodami na to, że jest to pogląd zgodny z Pismem. Cytują Dzie 9:4,5,10-16, Dzie 7:55,56,60, Dzi 22:17-21, Obj 22:16,20, lub 2 Kor 12:1-9. Kiedy się przyjrzymy tym wersetom, zauważymy że są to przykłady rozmowy z Jezusem w sytuacjach, kiedy Pan Jezus w wizji ukazał się tym osobom i z nimi rozmawiał, to On przeważnie inicjował rozmowę. Nie można tu mówić o modlitwach, taka interpretacja jest naciąganiem Słowa Bożego! Podobnie są przedstawione rozmowy w wizjach z aniołami, a mimo to, nikt nie twierdzi że są to modlitwy do aniołów Dzie 10:3,4, 1Moj 31:11. Sami aniołowie nie chcą odbierać żadnej chwały i czci a polecają oddawać cześć Bogu Obj 19:10, Obj 22:8,9. Czy aniołowie okłamali Jana mówiąc aby oddawał cześć Bogu? Na pewno nie, powiedzieli mu prawdę, więc i my powinniśmy usłuchać tych cennych rad i Bogu cześć oddawać. Modlitwa do Jezusa uwłacza monoteistycznemu pojęciu Boga, tworzy pojęcie drugiego Boga, oraz problem - do którego Boga modlić się więcej, szczerzej, bardziej, a którego spychać do roli Boga drugorzędnego, odesłanego na emeryturę i bujającego się już tylko w bujanym fotelu. Modlitwy do Syna, wykazywałyby, że jest On równy Ojcu swemu, a przecież sam Jezus mówi że tak nie jest Jan 14:28. Zwolennicy dualizmu i trynitaryzmu, chętnie wprowadzają modlitwy do Jezusa starając się wykazać, że dualizm i trynitaryzm są naukami Biblijnymi, ale przecież Biblia wyraźnie mówi że Bóg jest jeden 5 Moj 6:4, 1 Tym 2:5, 1 Kor 8:4, Rzym 3:30, Mar 12:29. Wszystkie te wersety wyraźnie mówią o jednym Bogu, jednak zwolennicy wyznawania całego panteonu bogów i tak pozostają przy swoim. Wykorzystując to, że Biblia pisana jest w znakach i symbolach, przeszczepili całą mitologię starożytnych Greków na łono wczesnego chrześcijaństwa, przeszczepili całą myśl ich filozofii. Dziś nadal odgrywa ona wielką rolę w wielu denominacjach, wierzenia starożytnych Greków, wcale nie są takie starożytne, nadal mnóstwo ludzi tkwi w kulcie całego panteonu bogów, modlitw do różnych bogów, a jedynie zamienili imię Zeusa na Jezusa, oraz imiona ówczesnych bogów i bogiń, pozamieniali na imiona Marii czy apostołów. Można powiedzieć że religia starożytnej Grecji nadal żyje i ma się całkiem dobrze, przeniesiono wiarę w wędrówkę dusz do nieba, oraz wiarę w Hades z jego mękami dla potępieńców, zmiany są jedynie kosmetyczne. Dla wielu ludzi wychowanych w kulturze greckiej, niebo jest jak Pola Elizejskie gdzie zmarli wędrują na niebiosa w postaci duszy nieśmiertelnej i obcują wśród gromady bogów, jedzą ambrozję i popijają boskim nektarem, pokarmem bogów zapewniającym im urodę i życie wieczne w krainie wiecznej szczęśliwości i wiecznej wiosny. Modlitwy zanoszą do wielu bogów wśród których każdy jest od czego innego, jeden to patron kierowców i podróżnych, drugi to parton marynarzy, trzeci dba o zdrowie itd. Tylko że to nie są nauki Słowa Bożego, a filozofii i myśli starożytnych Greków, oto Diabeł zamienił ludzkości prawdę Słowa Bożego, na mitologię starożytnych Greków Gal 4:8, 2 Kor 11:14,15. Chrześcijanie powinni kierować się w życiu Słowem Bożym, aby wiedzieć co jest wolą Boga i czyje modlitwy wysłuchuje Jan 9:31, Przy 28:9, Iza 1:15. Dla chrześcijan opierających swoją wiarę na Biblii, uprawianie wielobóstwa, to po prostu zabobon. Wielu ludzi modli się nie tylko do Jezusa, ale i do Marii matki Jezusa czy do wszystkich świętych jako pośredników pomiędzy Bogiem a ludźmi. Tymczasem Biblia mówi nam, że Maria i wszyscy święci, sami modlili się do Boga Dzie 1:14. Przedstawia także Jezusa jako jedynego pośrednika pomiędzy Bogiem a ludźmi przez którego mamy przystęp do Boga 1 Tym 2:5, Jan 14:6, Efez 2:18. Jednak ten przystęp nie jest taki, jak to sobie wyobrażają trynitarze, widzący Jezusa jako odbierającego od nich modlitwy i przedstawiającego je Bogu. Jezus jest arcykapłanem i pośrednikiem Nowego Przymierza Heb 7:24-26, Heb 8:6, Heb 9:15. Arcykapłan nie odbierał od ludu modlitw, Żydzi nie modlili się do arcykapłana pośrednika, nikt nie spalał kadzidła przed arcykapłanem i nie składał ofiar arcykapłanowi 2 Moj 30:1, 2 Moj 40:5, 26,27. Kadzidło jakie wnosił do świątyni i składał na ołtarzu kadzenia, jest obrazem modlitw składanych Bogu Ojcu Jahwe, które jak dym wznoszą się przed oblicze Boga Dzi 10:4, Obj 8:3,4, również ofiary składane były przed oblicze Boga a nie arcykapłana Ps 141:2. Chrystus jako arcykapłan stawia się za nami Jan 14:16, aby nasze modlitwy zostały łaskawie wysłuchane a grzechy odpuszczone na podstawie Jego ofiary, i to jest Jego rola pośrednika Rzy 8:34, Heb 9:24. Modlitwy zanoszone do Boga w imię Jezusa Efe 5:20, oznaczają, że zgodnie z zamysłem Boga, uwzględniamy wielką rolę Jezusa jako naszego Pana, Zbawiciela i pośrednika nowego przymierza oraz arcykapłana, że wierzymy w niego Jan 1:12, Jan 12:44. Aby Bóg wysłuchał naszych modlitw, Pan Jezus stawia się za nami, jako za wierzącymi zgodnie z wymaganiami Boga 1Jan2:1,2. Na pewno nie stawia się za tymi, którzy modlą się niewłaściwie i do niewłaściwych bogów 1Kor 8:5,6. A czy Bóg wysłucha modlitw tych ludzi, za którymi nasz Pan się nie wstawi? Każdy powinien się nad tym zastanowić sam. Czas już wyzbyć się prymitywnych przesądów, odrzucić zabobony filozofów starożytnej Grecji i zacząć się modlić do jednego prawdziwego i Wszechmocnego Boga Jahwe Iza 42:8, Obj 11:17. Prawdziwi czciciele. Prawdziwi czciciele prawdziwego Boga Jahwe, nie muszą się zastanawiać, do którego Boga będą się dzisiaj modlić, który Bóg od czego jest i który jest ważniejszy. Jezus zapowiedział, że w nadchodzącej przyszłości, prawdziwi czciciele Boga, będą Go czcić duchem i prawdą Jan 4:23,24. Prawdziwi czciciele Boga są tu oddzieleni od nieprawdziwych, którzy czcić będą wielu bogów, bogiń i pośredników. Prawdziwi czciciele wpuszczeni będą do domu Bożego Obj 7:15, Iza 56:7, będzie to dom modlitwy dla wszystkich narodów, któż by w domu Jahwe Boga, miał odwagę modlić się do innych Bogów?! Dlatego wszyscy powinniśmy zbliżyć się do prawdziwego Boga Jak 4:8, Ps 145:18,19, Ps 102:1,2,17,18. Jeżeli do tej pory, modliłeś się niewłaściwie, powinieneś się nawrócić i dokonać zmian Jer 36:7. Bóg Jahwe wysłuchuje modlitw osób pokornych i szczerych 2 Kron 33:12,13, Przy 15:8, 29. Psalmista mówi, że wszelkie ciało przyjdzie do Boga,“ Ty wysłuchujesz modlitwy, dlatego do ciebie przyjdzie wszelkie ciało.“ Ps 65:2,[3]. Cała ziemia modlić się będzie i wysławiać Boga Jahwe, bo godzien jest tego Obj 19:1-6, Ps 116:1,2.
1 .Do kogo możemy się modlić o dobre zrobienie rachunku sumienia? 2. Co może służyć nam pomocą w zrobieniu rachunku sumienia? PROSZE POMÓŻCIE.
Jakby jakiś kolec tkwią we mnie słowa Apostoła Jana: „Jeśli ktoś spostrzeże, że brat popełnia grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie. Mam na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć i w takim wypadku nie polecam, aby się modlono” (1 J 5,16). Mam w rodzinie osobę, która chyba straciła wiarę, a w każdym razie nie robi chyba nic, żeby życie wiary w sobie podtrzymać. Modlę się za nią, ale pod wpływem tego tekstu nasuwają mi się myśli, że może to bezskuteczne i bez sensu. A przecież Kościół ciągle się modli o nawrócenie grzeszników. Czy tylko za takich, którzy są świadomi swoich win? Bardzo przekonująco wyjaśnił ten postawiony przez Apostoła Jana znak zapytania co do skuteczności modlitwy za wielkich grzeszników święty Tomasz z Akwinu: Tylko cud może sprawić nawrócenie takich ludzi, cud na miarę wskrzeszenia umarłego. Oczywiście, dla Boga nie ma nic niemożliwego. Ale zarazem zwyczajną modlitwą nie wyprosimy ani wskrzeszenia umarłego, ani nawrócenia zatwardziałego grzesznika. W takich sprawach Bóg wysłuchuje tylko swoich wielkich przyjaciół (De malo, q. 3 ad 3). Krótko mówiąc, niech Pani swojej modlitwie za tę bliską sobie osobę nadaje jakieś nowe wymiary. Potrzebna jest większa i gorliwsza modlitwa za tę osobę niż dotychczas. Niech Pani modlitwa płynie z życia coraz bardziej ukierunkowanego ku Bogu. I niech Pani próbuje jakoś zaradzać temu, że Pani modlitwie wiele brakuje. Na przykład niech w Pani modlitwie za tę osobę pojawiają się następujące wątki: „Jezu, przecież Ty masz moc tak przemienić moje serce, aby mnie uczynić wielkim Twoim przyjacielem! Wiem, że jestem tego niegodna. Wiem, że nawet jeśli mnie przyjmiesz na najmniejszą w Twoim Królestwie, to i tak nie zmieszczę w sobie tego bezmiaru Twoich darów, jakimi chcesz mnie obdarzać. Ale Ty, Panie Jezu, masz moc, mimo że jestem taka marna i grzeszna, przynajmniej mojej modlitwie za tego człowieka nadać taką wartość, jakby to się modlił za niego ktoś z najbliższych Twoich przyjaciół. Przecież Ty możesz, Panie Jezu, modlitwę nawet tak niegodnego człowieka jak ja wypełnić Twoim Duchem Świętym i uczynić ją skuteczną!” Właśnie pragnienie zaradzenia różnym brakom naszej modlitwy skłania wielu ludzi do szukania pomocy u Matki Najświętszej. „Jeśli masz wielkiemu królowi do zaofiarowania zaledwie dwa jabłka - wyjaśniali znaczenie maryjnej protekcji dawni kaznodzieje - to ten twój dar, sam w sobie niewart królewskiej uwagi, stanie się dla króla darem bezcennym, jeśli sama matka króla weźmie cię ze sobą na audiencję, położy twoje jabłka na złotej tacy i w twoim imieniu wręczy je królowi”. Może się mylę i obym się mylił, ale mam takie wrażenie, że dzisiaj za mało i zbyt rzadko modlimy się wzajemnie za siebie. Dziś nawet wierzący rodzice nie zawsze modlą się za swoje dzieci. Toteż bardzo serdecznie ucieszyłem się listem Pani i postanowiłem wykorzystać go, ażeby powiedzieć coś więcej na temat znaczenia modlitwy wstawienniczej. Zwłaszcza dwie wątpliwości nachodzą nas nieraz na temat modlitwy wstawienniczej. Po co Panu Bogu nasza modlitwa za innych? - myślimy sobie czasem. - Przecież On i bez naszej modlitwy wie, co jest potrzebne Jego dzieciom! Druga wątpliwość dotknąć może nas wtedy, kiedyśmy bardzo głęboko doświadczyli tego, że Jezus Chrystus jest jedynym Pośrednikiem między Bogiem a ludźmi. Naszym Orędownikiem u Przedwiecznego Ojca jest sam Pan Jezus. Słowo Boże poucza nas, że „On zawsze żyje, aby się wstawiać za nami” (Hbr 7,25). Czyżby zatem - ogarnie nas czasem niepokojąca myśl - nawet Jego wstawiennictwo za nas było niewystarczające, skoro powinniśmy jeszcze modlić się za siebie wzajemnie? Zanim podejmiemy te dwa pytania, warto sobie uprzytomnić, jak wysoko modlitwa wstawiennicza jest ceniona w Piśmie Świętym. Chyba wszyscy mamy w pamięci poruszające sceny targowania się Abrahama z Bogiem o los Sodomy (Rdz 18,23-33), modlitwy Mojżesza podczas bitwy z Amalekitami (Wj 17,8-13) oraz w czarnej godzinie odstępstwa, kiedy lud oddawał się kultowi złotego cielca (Wj 32,9-14). Do liczby wielkich błagalników za grzeszników i za cały lud Boży należy ponadto Samuel (1 Sm 7,8; 12,23), a także Jeremiasz (Jr 14,11; 15,1; 2 Mch 15,13n). W Księdze Ezechiela znajduje się skarga samego Boga, że daremnie czeka On na orędowników, którzy przeszkodziliby Mu karać grzeszników: „I szukałem wśród nich człowieka - skarży się Bóg na brak jakiegoś wielkiego wstawiennictwa, które pozwoliłoby Mu okazać miłosierdzie niewiernemu ludowi - który by wystawił mur i stanął w wyłomie przede Mną, by bronił tej ziemi i przeszkodził Mi w jej niszczeniu, a nie znalazłem takiego” (Ez 22,30). O co tu chodzi? - zapytajmy. - Dlaczego swoje miłosierdzie wobec jednych ludzi Bóg uzależnia od wstawiennictwa innych ludzi? Dlaczego nawet Jezus Chrystus, jedyny Pośrednik między Bogiem a nami, nie zniósł potrzeby naszego wzajemnego wstawiania się za siebie? Sens i potrzebę modlitwy wstawienniczej wyjaśniłbym mniej więcej następująco: Ostatecznym celem wszelkich próśb, jakie zanosimy do Boga - również próśb w sprawach doczesnych - jest zbawienie wieczne moje i tych, za których się modlę. Otóż zbawienie wieczne jest to wypełnienie Bogiem i upodobnienie się do Boga na całą przeznaczoną danemu człowiekowi miarę. Bóg zaś jest Miłością, zatem zbawienie jest to maksymalne upodobnienie do Tego, który jest Miłością. Stwarzając nas na swój obraz i podobieństwo, Bóg od samego początku uzdolnił nas do wzajemnego obdarzania się i do nawiązywania między sobą różnorodnych relacji miłości. Otóż jednym ze sposobów okazywania sobie miłości sięgającej aż naszego celu ostatecznego jest modlitwa wstawiennicza. Dzięki tej modlitwie związujemy się wzajemnie jakby systemem duchowych naczyń włoskowatych, który nam umożliwia jakąś realną wspólnotę dóbr duchowych. Modlitwa wstawiennicza działa na zasadzie przyjacielskiego manewru oskrzydlającego. Z jednej strony, zwracamy się do Boga, który tylko jeden jest źródłem łaski, nawrócenia i zbawienia. Samemu Bogu polecamy tego kogoś, na kim nam bardzo zależy, bo przecież to On go stworzył na swój obraz i podobieństwo, a zarazem tylko On jeden może go do zbawienia doprowadzić. Z drugiej zaś strony, za pomocą modlitwy wstawienniczej w nas samych kształtuje się postawa duchowego zwrócenia się ku tym, za których się modlimy, a to niewątpliwie przyczyni się do tworzenia się i wzmacniania owych łączących nas wzajemnie duchowych naczyń włoskowatych, o których przed chwilą wspomniałem. To właśnie dlatego czymś tak bardzo ważnym jest to, żebyśmy się wzajemnie za siebie modlili. I właśnie dlatego nasza wzajemna modlitwa za siebie nie tylko nie narusza jedyności Chrystusowego pośrednictwa, ale przeciwnie: Chrystus Pan, jedyny Pośrednik między Ojcem Przedwiecznym i nami, również w ten sposób przybliża nas do swojego Ojca, że kształtuje nas we wspólnotę osób wzajemnie sobie pomagających i wzajemnie za siebie odpowiedzialnych. Toteż nic dziwnego, że w Nowym Testamencie znajduje się tak wiele świadectw modlitwy wstawienniczej i tak wiele wezwań do takiej modlitwy. . Na przykład, kiedy pierwszy z Apostołów, Piotr, znalazł się w więzieniu, „Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga” (Dz 12,5). Rzecz jasna, była to modlitwa w tej przestrzeni duchowej, którą otworzył przed nim Chrystus, jedyny Pośrednik między Bogiem i ludźmi. „Nie przestajemy za was się modlić i prosić Boga - wyznaje Kolosanom Apostoł Paweł - abyście doszli do pełnego poznania Jego woli” (Kol 1,9). Ale z drugiej strony, również świętemu Pawłowi zależy na tym, ażeby inni modlili się za niego: „Proszę was, bracia, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez miłość Ducha, abyście udzielali nam wsparcia modłami waszymi za mnie do Boga” (Rz 15,30). Tekstów tego rodzaju jest bardzo wiele w Nowym Testamencie. Obyśmy tylko umieli je zauważać praktycznie, tzn. obyśmy słyszeli zawarte w nich wezwanie do modlitwy za siebie wzajemnie. Oby przynajmniej rodzice częściej modlili się za swoje dzieci, a małżonkowie za siebie wzajemnie. opr. aw/aw Powołanie - przygodą miłości. Na drodze powołania. Wspaniały plan, dobre zamiary. Odrzucone powołanie. Powołani przez Boga. Jezus i uczniowie. Powołanie do bycia sobą. Bóg powołuje - młody człowiek odpowiada. Przypatrzmy się powołaniu naszemu. Świat Kościół Wiara Inteligentne Życie Po godzinach Czytelnia Blogi Magazyn Wideo Magazyn 2020-04 (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski) Do kogo się modlić przed maturą? U którego świętego szukać pomocy? - radzi dr Michał Wyroskiewicz z Katedry Homiletyki Fundamentalnej KUL. Polecamy też: "Gdyby nie modlitwa - Wasza, wielu moich znajomych, rodziny - nie wiem jak poszłyby mi te matury, szczególnie ustne" - dziękowała w ubiegłym roku Gosia, która wzięła udział w Duchowej Adopcji Maturzystów. Jak sama pisze, jest osobą, która strasznie się stresuje. "Duch Święty przyszedł do mnie głównie w postaci spokoju przed egzaminem, pomagając mi w ten sposób skorzystać z wiedzy jaką zdobyłam przez te lata nauki" - napisała w mailu z podziękowaniami do pijarów. Dowiedz się więcej. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. Tematy w artykule Więcej w: Poradnia Rekomendowane dla Ciebie / Polecane artykuły Franciszek Chodkowski. Czy można się modlić o to, żeby chłopak czy dziewczyna, która mi się podoba, zwróciła na mnie uwagę, zakochała się we mnie? DEON.PL POLECA. Do północy 26.11. rabat 50% e-booki i pliki, 40% WAM i MANDO, 10% inne wydawnictwa. Chcesz nauczyć się modlitwy? Ucz się od samego Boga. Bóg objawił całą swoją wolę w Piśmie Świętym. Aby nauczyć się modlitwy, powinieneś przeczytać fragmenty Pisma Świętego na ten temat. Dziś odpowiemy na pytanie: Do kogo się modlić? Jezus Chrystus nauczył nas modlitwy "Ojcze nasz". Rozpoczyna się ona od słów "Ojcze nasz, któryś jest w niebie". Oznacza to, że w czasie modlitwy możemy zwracać się do Boga Ojca. W Dziejach Apostolskich czytamy, że pierwszy męczennik, Szczepan, modlił się do Jezusa tymi słowami: Kamienowali Szczepana, który modlił się: „Panie Jezu! Przyjmij mego ducha”. (Dz 7,59) To znaczy, że możesz się modlić również do Jezusa. W Biblii nie ma przykładu modlitwy do Ducha Świętego. Napisane jest jednak, że Duch Święty pomaga nam w modlitwie: Właśnie w ten sposób Duch przychodzi nam z pomocą w naszej słabości. Gdy nie wiemy, jak mamy się modlić, Duch wstawia się za nami wołaniem bez słów. (Rz 8,26) A do kogo nie wolno się modlić? Przede wszystkim nie powinniśmy się modlić do zmarłych. Bóg bowiem przestrzega nas surowo: Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. (Wyjścia 18,10-11; Biblia Tysiąclecia) Osobami zmarłymi są również święci, Maryja i Józef. Do nich również nie powinniśmy się modlić. Nie wolno się też modlić do aniołów: Niech nie pozbawia was słusznej nagrody ten, kto lubuje się w upokarzaniu siebie czy w kulcie aniołów, skupiając całą swoją uwagę na tym, co zobaczył. (Kol 2,18) Podsumowując: Jeśli chcesz, aby Twoja modlitwa podobała się Bogu, módl się do Boga Ojca i do Jezusa. Pamiętaj, że w czasie modlitwy będzie wspierał cię Duch Święty. ---------- Najlepszy w Polsce podcast o Piśmie Świętym: Pragnęli modlić się tak jak On. Pewnego dnia poprosili: „Panie, naucz nas się modlić”. Posłuchajcie słów, które Pan Jezus powiedział. Przykłady pięknej modlitwy do Boga Ojca dał nam Pan Jezus, kiedy żył na ziemi. Mt 6,8b-13 „Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! Odpowiedzi Weź sprawy w swoje ręce i sam walcz o marzenia. blocked odpowiedział(a) o 09:21 Własnymi słowami do Boga,ale wiedz że On to nie maszynka do spełniania marzeń czy czy spełni to się zobaczy. blocked odpowiedział(a) o 10:10 do swaroża a jaką to nie wiem EKSPERTXdm odpowiedział(a) o 20:48 Tylko do Boga, choć możesz to zrobić za wstawiennictwem kogoś kto jest już w Niebie. Własnymi słowami oczywiście. W Kościele Katolickim zaleca się jednak wpierw odmówić Ojcze nasz, Zdrowaś Mario, Wierzę w Boga. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub EjsMpD.